Uwielbiam eksperymentować w kuchni. Od dłuższego już czasu poszukiwałem liści kaffiru, niestety bez skutku aż do piątku kiedy to podczas zakupów w Realu dostrzegłem piękną torebeczkę pełną tych cudownych liści, pachnących limonką. Szybko wpadłem na pomysł przygotowania pysznej tajskiej zupy z kurczakiem, liśćmi kaffiru i makaronem ryżowym na mleczku kokosowym.
3 średnie filety z piersi kurczaka
1 bakłażan
1 zielona papryka
1 czerwona papryka
2 papryczki pepperoni
1 litr bulionu z kurczaka
2 cebule
1 pęczek szczypioru
1 pęczek kolendry lub natki pietruszki
1 łyżeczka curry
1/2 łyżeczki kurkumy
3 ząbki czosnku
5 liści kaffiru
1 puszka mleczka kokosowego
1 opk. makaronu ryżowego
sos sojowy, sól
oliwa z oliwek
Mięso umyć i osuszyć. Pokroić w dużą kostkę. Papryki oraz bakłażam również pokroić w grubą kostkę, cebulę pokroić w piórka. W dużym garnku rozgrzać oliwę z oliwek i usmażyć na rumiano kurczaka. Mięso wyjąć do miski łyżką cedzakową i na tym samym tłuszczu usmażyć cebulę, paprykę oraz bakłażan. Dodać mięso. Czosnek pokroić w cieniutkie plasterki, papryczki pepperoni pokroić w paseczki i również dodać do garnka. Wszystko smażyć około 15 minut co jakiś czas mieszając. Dodać curry, kurkumę oraz liście kaffiru, podlać 1 litrem bulionu o gotować pod przykryciem około 25 minut w połowie tego czasu przyprawić sosem sojowym i solą jeśli jest taka potrzeba. Na samym końcu wlać mleczko kokosowe i doprowadzić całość do wrzenia. Makaron ryżowy przygotować według wskazówek producenta i gotowy dodać do zupy. Całość posypać siekaną natką kolendry lub pietruszki i szczypiorem. Bardzo aromatyczna i świeża zupa dzięki liściom kaffiru. Bardzo wyczuwalny smak cytrusów co sprawia, że zupę tą je się bardzo przyjemnie. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz